Do wyścigu głównego zgłosił się komplet 300 osób. Ale frekwencja będzie jeszcze wyższa. O szczegółach mówi Grzegorz Rybaczuk, prezes „Stargard. Ja się nie ścigam”. Stowarzyszenie organizuje bieg wspólnie z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.
Z kolei 15 minut później, kwadrans przed wyścigiem głównym, wystartują uczestnicy Biegu Małej Forsycji. Tutaj, w odróżnieniu od biegu rodzinnego, dzieci będą biegły same, bez opiekunów. Na wszystkich – i dzieci, i dorosłych – czekają pamiątkowe medale.
Biuro zawodów, gdzie będą wydawane numery startowe oraz prowadzone będą zapisy dzieci, będzie czynne od 14.00.