Jak już informowaliśmy państwo Żołdak, wraz z 20-letnią Ramoną, cierpiącą między innymi na białaczkę i będącą świeżo po operacji na złamanej nodze, mieszkają obecnie w wynajmowanym od osoby prywatnej lokalu. Będą go jednak musieli opuścić z końcem miesiąca, a gmina, choć już w czerwcu 2017 roku podpisana została umowa najmu mieszkania od maszewskiego Zakładu Komunalnego, do tej pory nie była w stanie udzielić rzeczywistej pomocy. Sprawa co prawda wreszcie ruszyła, bo w poniedziałek Żołdakowie wreszcie odebrali klucze do lokum przy ulicy 1 Maja, ale – jak informuje pełnomocnik rodziny Artur Zachaba – na razie nie ma mowy o przeprowadzce.
Gmina Maszewo na remont mieszkania nie przeznaczy żadnych środków.