Atmosfera jak w domu, towarzystwo i aktywizacja

W placówce przy Limanowskiego starsze osoby znajdą opiekę i zrozumienie. Przy tym odbywa się tam szereg warsztatów aktywizujących. – Odbywają się różnego rodzaju zajęcia z gotowania, zajęcia poprawiające urodę. Jest cały program rehabilitacyjny. Wydaje mi się że osoby, które do tego domu przychodzą, mają takie warunki jak w domu. Przede wszystkim są w grupie. Nie dręczy ich samotność – mówi Marek Stankiewicz, prezes Oddziału Rejonowego PCK w Stargardzie.

 

Dom Dziennego Pobytu często mylony jest z domem starców. Czym zatem różnią się obie formy? – Jest to alternatywa dla takiego ośrodka, jak dom starców – dodaje Stankiewicz

 

Oferta placówki skierowana jest do stargardzian powyżej 60-tego roku, nieaktywnych zawodowo. W Domu Dziennego Pobytu jest jeszcze kilka wolnych miejsc.

Kampania 'Stargard przyjazny osobom starszym’ miała na celu przedstawienie możliwości wsparcia dla seniorów.