Do niezwykle groźnie wyglądającego wypadku doszło dzisiaj na drodze wojewódzkiej nr 106 w pobliżu Maszewa.
W pobliżu osady Stodólska osobowe audi na myśliborskich numerach rejestracyjnych najprawdopodobniej wpadło w poślizg i bokiem uderzyło w przydrożne drzewo.
– Wyglądało to naprawdę źle, szczególnie, że ratownicy medyczni nie mogli z samochodu wyciągnąć kierowcy – relacjonuje Dariusz Tapper z powiatowej komendy straży pożarnej w Goleniowie.
Przyczyną wypadku było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Kierowca był przytomny, prawdopodobnie nie odniósł zatem poważniejszych obrażeń.
Paweł Palica