Nowa, niebezpieczna moda wśród szczecińskiej młodzieży. Zakładają się, czy… pokonają Odrę wpław.
Robią to wieczorami, w centrum miasta, gdzie co chwila pływają statki. WOPR-owcy interweniowali już kilkanaście razy. Apoloniusz Kurylczyk ze szczecińskiego WOPR ostrzega, że pływanie w Odrze jest nielegalne, a przede wszystkim – niebezpieczne. – Można to porównać do przebiegania przez ruchliwą autostradę – mówi.
Za pływanie w zakazanym miejscu grozi mandat w wysokości nawet 500 zł.