Setki, jeśli nie tysiące mieszkańców Szczecina i okolic przyciągnął zorganizowany po raz pierwszy w stolicy województwa Festiwal Piwa.
Dwudniowa impreza rozpoczęła się wczoraj w klubie “Stara Rzeźnia” na szczecińskiej Łasztowni. Zainteresowanie najwyraźniej przekroczyło oczekiwania organizatorów, bo ścisk był ogromny, do każdego stoiska ustawiały się ogromne kolejki. Swoje wyroby oferowały między innymi znane już dobrze piwoszom Browar Okrętowy, Stara Komenda, Wyszak czy Nowy Browar, lejące do szklanic warzone przez siebie piwa – od pilsów, przez ciemne lagery, po “ajpy”, pszeniczniaki i piwa smakowe. – Są także plany, żeby podjąć próbę odtworzenia prawdziwej szczecińskiej piwnej tradycji, bo receptury udało się odnaleźć – mówi Michał Grossmann, główny piwowar Nowego Browaru Szczecin.
Co najważniejsze, pierwsza edycja piwnego festiwalu cieszy się olbrzymim zaintresowaniem – chętni do skosztowania wyrobów zachodniopomorskich browarników zjeżdzają nie tylko ze Szczecina. Adam Zygmański, który na Łasztownię przyjechał z Goleniowa, był z wyprawy bardzo zadowolony.
Co najważniejsze, z udziału w festiwalu zadowleni są sami wystawcy. – Jestem naprawdę zaskoczony frekwencją i bardzo dobrze, że jest okazja pokazać, co robimy – mówi piwowar Grossmann.
Impreza zakoćzy się dzisiaj ok. 22. Jej organizatorem jest Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia, wspierane przez Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych oraz Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego.
Paweł Palica