Strajk w myśliborskim DPS?

Rozpoczęciem akcji protestacyjnej, które może przerodzić się nawet w strajk, grozi załoga Domu Pomocy Społecznej, działającego przy ul. Celnej w Myśliborzu.

Pracownicy ośrodka, do którego trafiają osoby przewlekle somatycznie chore, od kilku lat domagają się podwyżek. Na ten rok obiecywano im co prawda niewielki wzrost uposażeń, w kwotach od 100 do 300 zł w zależności od stanowiska, ostatecznie okazało się jednak, że pieniędzy starczy tylko na 10 miesięcy i otrzymali informację, że realne stawki podwyżek to od 70 do 130 zł brutto. Na to, jak twierdzi Adriana Olejarz-Dolacińska ze Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia przy DPS w Myśliborzu, zgody nie ma i apele mogą się wkrótce przerodzić w coś więcej.

W myśliborskim DPS-ie pracuje obecnie około 110 osób, z których większość zarabia 2245 zł brutto miesięcznie. Pacjentów jest 170, a pracy przy nich wymaga wielkiego poświęcenia.

Decyzje o formie protestu w myśliborskim DPS-ie mają zapaść jeszcze w tym tygodniu po zebraniu związkowców.

Paweł Palica