Na liczne akty wandalizmu i hałasy, szczególnie w godzinach nocnych skarżą się mieszkańcy północnych części ulicy Wojska Polskiego.
O tym, że nie zawsze są to spokojne okolice, wielu stargardzian nie trzeba specjalnie przekonywać. Teraz, gdy rozpoczęły się wakacje, skarg jest jeszcze więcej. Wbrew temu co mówi część mieszkańców policja zapewnia, że stale patroluje ten rejon miasta. – Są to zarówno patrole drogówki, jak i prewencji. Trzeba pamiętać, że niezależnie od wydziału wszyscy policjanci w razie potrzeby reagują. Mieszkańcy muszą też pamiętać o kontakcie z dzielnicowym – komentuje Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji.
Nad zwiększeniem bezpieczeństwa czuwają także dodatkowe patrole. Te funkcjonować będą w Stargardzie do końca sierpnia. Miasto wyda na nie 42 tysiące złotych.