Za nami XXXII sesja Rady Powiatu Stargardzkiego. Przy 15 głosach “za” i 7 głosach wstrzymujących się, przyjęto budżet na 2018 rok.
Wstrzymali się od głosu radni Czterolistnej Koniczynki oraz Prawa i Sprawiedliwości, którzy mimo obecności w zarządzie swojego przedstawiciela Ireneusza Rogowskiego, wprost wyrazili ograniczone zaufanie do ekipy Iwony Wiśniewskiej.
-zachęcała radnych tuż przed głosowaniem starosta Iwona Wiśniewska.
Budżet przy całej skromności zaplanowano bezpiecznie – ocenił przewodniczący Komisji Budżetu i Rozwoju Powiatu Sławomir Rutkowski. Są jednak elementy, które budzą niepokój. I tutaj nie ma niespodzianki – kuleje między innymi stan finansów przewidzianych na powiatowe drogi.
Jak wyliczyła Komisja Budżetu i Rozwoju, planowany budżet przewiduje dochody na poziomie około 114 milionów 400 tysięcy złotych. Wydatki pochłoną niespełna 127 milionów, deficyt budżetowy wyniesie więc około 12 milionów.