fot. Wikipedia
Ponad osiem godzin trwała w Senacie debata nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty znoszącą obowiązek szkolny dla 6-latków i przedszkolny dla 5-latków. Wprowadza ona też zmiany w nadzorze pedagogicznym.
Senatorowie debatowali także o podatku bankowym. W harmonogramie obrad była tez ustawa medialna i o służbie cywilnej. Beata Kempa, która z ramienia rządu została wyznaczona do odpowiadania na pytania w tej ostatniej sprawie była przygotowana na nieprzespaną noc.
Ostatecznie nie było aż tak źle. Senat przerwał obrady około 1:30. Wznowił je o 8:00, ale senatorowie Platformy próbowali odroczyć prace nad nowelami ustaw o służbie cywilnej i mediach publicznych, więc szybko została zarządzona przerwa. Senator PO Bogdan Klich przekonywał, że nie ma powodu do aż takiego pośpiechu – i debaty nad ustawami, które raptem wczoraj przeszły przez Sejm. Senatorowie Platformy podjęli próbę zerwania kworum i przełożenia obrad. I początkowo im się to udało, a Marszałek Senatu Stanisław Karczewski nazwał to postępowanie obstrukcją.
Tyle, że ten opór Platformy nie trwał długo. PiS także w Senacie ma znaczną przewagę. Zaspani senatorowie partii rządzącej dotarli na sale i po 20 minutach obrady wznowiono. Teraz trwa debata nad ustawą o służbie cywilnej.