Stargardzka straż miejska przeprowadziła w tym sezonie grzewczym już kilka kontroli u mieszkańców, sprawdzając, czy w swoich piecach nie palą podejrzanymi odpadami.
Zakazane jest palenie właściwie wszystkich śmieci, które powinny trafić do kubła. Najbardziej szkodliwe są plastik i guma. Kary w takich sytuacjach sięgają nawet do 5 tysięcy złotych. Jak wyjaśnia komendant straży miejskiej Wiesław Dubij, nie brakuje jednak fałszywych zgłoszeń od mieszkańców.
W przypadku kontroli, każdy mieszkaniec ma obowiązek umożliwić strażnikowi sprawdzenie pieca. Niewpuszczenie funkcjonariusza na posesję jest przestępstwem, za które grozi nawet do 3 lat więzienia.