"Przez całe życie byłem niespokojnym duchem": Aleksander Doba przed 3. transatlantycką wyprawą

Rodzice zaszczepili mi chęć poznawania świata. Poznaję więc świat na różne sposopy, a przez ostatnie lata – z kajaka – tak tłumaczy pociąg do oceanu podróżnik z Polic, Aleksander Doba. W maju wyruszy samotnie w swoją 3 transatlantycką podróż.

W Radiu Stargard Aleksander Doba opowiedział o tym, dlaczego akurat kajak, co myśli rodzina, kiedy słyszy o kolejnej wielkiej i samotnej wyprawie i jak to się dzieje, że jego kajak jest niezatapialny.

Rozmowę przeprowadził Andrzej Kochański.