Stargardzkie Centrum Kultury jak zawsze ma kalendarz wypełniony po brzegi. Poza koncertami gwiazd mniejszego i większego formatu, spektaklami teatralnymi, w SCK dzieje się naprawdę wiele.
Jedną z najważniejszych rzeczy, jaką udało się zrobić w ubiegłym roku to – zdaniem Andrzeja Kaszubskiego, dyrektora SCK – modernizacja holu i lifting techniczny kina.
Miejskie kino dysponuje jedynie dwoma salami, co zapewne zmniejsza jego konkurencyjność w porównaniu do wielkich kin.
I jak zapewnia dyrektor w Stargardzie kinomanów jest wielu, a ciekawa oferta zapewnia pełną salę.