31- letnia Jola Pietrzak, mieszkank gminy Stara Dąbrowa, jeszcze 6 lat temu była zdrową kobietą. Gdy jej synek miał 3 miesiące, trafiła do szpitala. Doszło do zatrzymania akcji serca. Od tego czasu pani Jola wymaga całodobowej opieki i rehabiliatcji – nie mówi, nie ma kontaktu z otoczeniem. Przyjaciele zbierają środki na nowoczesne urządzenie tzw. “C-Eye”, czyli cyber oko, które umożliwia chorym kontakt z otoczeniem.
Inicjatorką pomocy dla Jolanty Pietrzak jest Karolina, która w ramach szkolnego koła wolontariatu, co tydzień czyta chorej książki. Koszt urządzenia do 25 tysięcy złotych. Zbiórka prowadzona jest na portalu https://pomagam.pl/cyberoko
A tak o Joli Pietrzak mówi jej mama:
“Moja córka Jola miała właśnie 25 lat, ukończyła studia pedagogiczne, wyszła za mąż, urodziła synka. Była szczęśliwa, snuła marzenia, plany. Kiedy jej synek miał 3 miesiące trafiła do szpitala na usunięcie kamieni z woreczka żółciowego. Ostatni raz słyszałam głos córki przez telefon kiedy mówiła, że zaraz dostanie kroplówkę i że następnego dnia wychodzi do domu. Stało się jednak inaczej, zatrzymała się akcja serca – na jak długo nie wiadomo. Córkę odratowano, ale stała się osobą leżącą, niemówiącą, potrzebującą całodobowej opieki i rehabilitacji. Teraz, po 6 latach pojawiła się iskierka nadziei jaką jest nowoczesne urządzenie ,,C-Eye” (cyber oko) umożliwiające komunikację mojej córki z otoczeniem. Sprzęt w czasie testów wykazał, że Jola rozumie wydawane polecenia i potrafi wykonywać je za pomocą wzroku. Łza zakręciła mi się w oku, gdy po raz pierwszy od wypadku córka poprzez ,,C-Eye” powiedziała ,,chcę mi się pić”. Możliwość kontaktu z Jolą nie tylko ułatwi opiekę nad nią, ale także, a może przede wszystkim będzie czynnikiem stymulującym jej mózg oraz bodźcem do dalszej walki. Wierzę, że możliwość przekazywania swoich myśli i potrzeb, której przez tak długi okres była pozbawiona, będzie dla córki motywacją do działania, a w efekcie zaowocuje poprawą jej sprawności i zdrowia. Oryginalne urządzenie ,,C-Eye” kosztuje 25000 zł. Bardzo proszę Państwa o pomoc finansową, pomóżmy wygrać Joli tą walkę. Z góry dziękuję wszystkim Darczyńcom.”
Organizatorzy zbiórki proszą o wpłaty – liczy się każda złotówka. Do tej pory zebrano około 2800 zł.