Lekarze-rezydenci nie odpuszczają – zapowiadają dalszy protest i dalsze wypowiadanie klauzul ‘opt-out’, które pozwalają im pracować dłużej, niż 48 godzin tygodniowo.
Domagają się rozmów w sprawie swoich żądań. Ale teraz już z premierem, bo z ministrem zdrowia ostatnie spotkanie zakończyło się fiaskiem.
Szansa na wznowienie dialogu jest, ale do następnych rozmów minister Radziwiłł i minister Suski muszą się według rezydentów lepiej przygotować.
Rezydenci chcą podpisania zobowiązania, że rząd będzie przeznaczał więcej pieniędzy na służbę zdrowia, czyli 6,8 procent PKB w 2021 roku.
Rząd mówi, że będzie 6 procent i to za 7 lat. Rezydenci są oburzeni, ale nie rezygnują choć wielu mówi, że poważne rozmowy można toczyć tylko z premierem Morawieckim.