Komunikacyjny pat mieszkańców Czarnkowa trwa nadal. Od roku nie można dojechać publiczną komunikacją do tej miejscowości gminy Marianowo, odległej ok. 16 km od Stargardu. Odcięci oraz komunikacyjnie wykluczeni mieszkańcy bezskutecznie walczą o przywrócenie jedynej linii busów.
Prywatny przewoźnik uznaje natomiast nadal za nierentowne to połączenie. Tymczasem Czarnkowo nie jest jedyne. Komunikacyjnych plam przybywa, choćby na terenie powiatu stargardzkiego.
W programie „To się nadaje do radia” wróciliśmy zatem do sprawy, czując się także bezradni wobec reguł transportowego wolnego rynku, a społecznym zapotrzebowaniem, aby po prostu dojechać.
W naszym studiu spotkaliśmy się z Waldemarem Gilem, wicestarostą stargardzkim oraz mieszkańcami Czarnkowa. Była z nami również Arleta Jaroszewska, sołtys Starzyc- również komunikacyjnie wykluczonych.
Stargardzkiego posła PiS reprezentowała Monika Kieliszak. Na zaproszenie odpowiedziała także Elżbieta Rink, wójt Marianowa.
Posłuchajcie: