170 tysięcy złotych – tyle kosztuje zagospodarowanie terenu zielonego na Placu Wolności. Wśród wielu stargardzian rozgorzała dyskusja, czy to nie za dużo.
Tej decyzji broniła dziś na naszej antenie dyrektor Zarządu Usług Komunalnych Katarzyna Rybaczuk.
Pracownicy ZUK spodziewają się, że prace na rondzie zakończą się za niespełna dwa tygodnie. Nad koncepcją zagospodarowania tego terenu pracowała spora grupa osób. Efekt powinien być widoczny o każdej porze roku – dodaje Katarzyna Rybaczuk.
To rozwiązanie będzie koncepcją tymczasową na kilka najbliższych lat. O tym, jak ostatecznie wyglądać będzie Plac Wolności zadecyduje konkurs architektoniczny.
Cała rozmowa z Katarzyną Rybaczuk dostępna jest poniżej: