Czy stargardzki szpital dowoził posiłki dla swoich pacjentów karetką pogotowia? Do Sanepidu trafiło anonimowe zgłoszenie, jakoby placówka transportowała żywność z budynku głównego do ośrodka rehabilitacji przy Staszica, pojazdem do tego nieprzystosowanym.
Kontrolę w tej sprawie już prowadzi Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, która zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec placówki. – Pamiętajmy, że karetka służy do przewozu pacjentów – mówi rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, Małgorzata Kapłan
Na domiar złego, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna może nałożyć na stargardzką placówkę karę finansową. Czynności mające na celu wyjaśnienie tej sprawy podjęła także dyrekcja szpitala.