Gimnazjum nr 4: czy doszło do zaniedbań?

Uczeń Gimnazjum nr 4 w Stargardzie, który wyskoczył kilka dni temu przez okno po tym jak nauczyciel przez nieuwagę zamknął go w bibliotece, ma złamaną nogę.

Dyrektor szkoły, Jolanta Faryńska chce większego nadzoru nad uczniem w szkole.


   
Sprawę bada też policja. Ma ustalić czy szkoła nie zaniedbała opieki nad dzieckiem. 14-latek jest objęty nauczaniem indywidualnym i wróci do szkoły prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.