Działacz PO z Goleniowa "jedzie po bandzie"

Głośnym echem odbił się w mediach facebookowy wpis goleniowskiego działacza Platformy Obywatelskiej, Pawła Bartoszewskiego, którego dokonał on w drodze na sobotni Marsz Wolności w Warszawie.

Jako pierwsza na kontrowersyjny post zareagowała strona tygodnika “Do Rzeczy”, wskazując, że pod wykonanym w autobusie zdjęciem, na którym widać między innymi goleniowskiego radnego PO i jednocześnie pracownika Urzędu Marszałkowskiego Wojciecha Łebińskiego, pracujący jako asystent burmistrza Roberta Krupowicza Bartoszewski napisał – tu cytat – “No pisiory! Jedziemy po was! Cała zasrana stołeczna policja wam nie pomoże!”. Sam zainteresowany sprawy nie komentuje, jego przełożony też nie chce się do niej wprost odnosić, uważając, że w prywatne poglądy podwładnych nie ma zamiaru ingerować. – To wydarzenie nie ma żadnego związku z obowiązkami służbowymi pełnionymi przez Pawła Bartowszewskiego. Nie podzielam poglądów Pawła Bartoszewskiego zamieszczonych na jego prywatnym profilu – komentuje sprawę burmistrz Goleniowa Robert Krupowicz.

Komentując sprawę dla “Kuriera Szczecińskiego”, który podjął temat po “Do Rzeczy”, marszałek Olgierd Geblewicz powiedział jedynie, że “pewnie miało być śmiesznie, a wyszło niezbyt mądrze”.

Paweł Palica