‘Tułacze losy’ to niezwykła historia polskiej pielęgniarki z transatlantyku ‘Batory’, która kilka dni przed wybuchem II wojny światowej wyrusza w kolejny rejs i nigdy nie wraca do Polski. Emigracji zawsze towarzyszą podobne uczucia niezależnie od okoliczności: tęsknota, rozdarcie, próba odnalezienia się w nowej, obcej rzeczywistości.
Pamiętniki Romany Turońskiej ujrzały światło dzienne dzięki wnuczce, która książkę napisała właśnie na ich podstawie. Danuta Romana Słowik w pewnym sensie podzieliła los swojej babci, emigrując u schyłku PRL-u do Niemiec.
W dzisiejszych czasach, mimo otwartych granic i swobodnej możliwości podróży temat emigracji nadal pozostaje dla Polaków aktualny.
Wspomnienia Romany Turońskiej czekały na publikację niemal 60-siąt lat. Książka jej wnuczki zyskała uznanie zarówno czytelników, jak i krytyków.
Cała rozmowa z Gościem Dnia do wysłuchania tutaj: