Mieszkańcy Czarnkowa jeszcze przez jakiś czas będą musieli poradzić sobie z brakiem linii komunikacyjnych łączących tę małą miejscowość z resztą powiatu stargardzkiego.
Jak już wiecie z wiadomości Twojego Radia, jakiś czas temu dojazdy przestał realizować tam jedyny działający na tej linii przewoźnik – firma Fedeńczak, uznając linię za nierentowną. Mieszkańcy dwoją się i troją żeby komunikacja do nich wróciła. – W tej sprawie na pewno odbędzie się spotkanie pomiędzy włodarzami tzw. 'nierentownych’ gmin i przewoźnikami. – Niestety, w tym wypadku możemy jedynie mediować – mówi Irena Agata Łucka z Zarządu Powiatu.
A problem dotyczy zarówno dzieci uczęszczających do szkoły, jak i seniorów którzy muszą jeździć na badania np. do Stargardu. Z podobnymi problemami jak mieszkańcy Czarnkowa, zmagać się muszą mieszkańcy innych małych miejscowości na tej trasie – jak Lutkowo, czy Starzyce.