Atak terrorystyczny w Manchesterze – [AKTUALIZACJA]

Jeszcze tego poranka – o 10 naszego czasu – brytyjska premier Theresa May zwoła posiedzenie sztabu kryzysowego Cobra. To reakcja na atak w hali Manchester Arena. Nie żyją 22 osoby. 59 rannych odwieziono do szpitali.

Do eksplozji doszło przed północą kilka minut po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande. Na sali byli głównie młodzi ludzie, a nawet dzieci z rodzicami. Ładunek eksplodował,  kiedy młodzież wychodziła z budynku. Policja w Manchesterze nie podała jeszcze czy chodzi o bombę, czy – o czym piszą brytyjskie media -zamachowca samobójcę. Policja potwierdza natomiast, że incydent traktuje jako atak terrorystyczny. Teraz teren wokół sali koncertowej w centrum miasta jest obstawiony przez funkcjonariuszy. Polski konsulat w Manchesterze nie ma dotąd żadnych informacji o ewentualnych poszkodowanych Polakach. Uruchomiony został numer dyżurny. 

Przedstawiciele MSZ -tu apelują do osób,  które przebywają w Manchesterze o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do zaleceń miejscowych służb. A jeśli ktoś ma podejrzenia, że jego bliski mógł być w pobliżu wybuchu czy kontakt z nim jest utrudniony MSZ  zachęca do skorzystania ze specjalnego numeru kontaktowego dla rodzin, który uruchomił Konsulat Generalny RP w Manchesterze.

'Terroryzm znowu dosięgnął niewinnych. Bestialski akt przemocy, na który nie może być zgody’ – napisała na Twitterze premier Beata Szydło.