Firma świadcząca przede wszystkim usługi cateringowe zatrudnia 100 osób. Ponad 70 to osoby niepełnosprawne.
– Pracujecie z osobami specjalnej troski – osobami, które na otwartym rynku pracy znalazłyby może gdzieś pojedyncze miejsca zatrudnienia. To co robimy jest wyjątkowe, bo to ekstra miejsce dla szczególnej grupy – ludzi z niepełnosprawnością intelektualną – mówił Kazimierz Nowicki – przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Stargardzie
20 lat temu w Stargardzie powstał pierwszy w Polsce zakład aktywności zawodowej. Obecnie, tego typu placówek, w których zatrudnienie znajdują przede wszystkim osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności jest ponad 200. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych tworzyliśmy coś nowego, nieznanego i co ważne, bez udziału środków zewnętrznych – dodaje Kazimierz Nowicki.
Stargardzki ZAZ cały czas rozszerza swoją działalność. Początkowo były to usługi żywieniowe dla szkół i podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Z czasem doszedł do tego catering. Dziennie przygotowują niemal tysiąc obiadów. Obecnie zakład odpowiedzialny jest także za utrzymanie czystości w miejskich parkach czy szpitalu. Niebawem otworzy palarnię kawy.