Kolejki do lekarzy specjalistów się wydłużają, a tymczasem w naszym województwie tylko od stycznia do czerwca kilkadziesiąt tysięcy terminów przepadło, bo pacjenci nie pojawili się na wizycie, nikogo o tym nie informując. Dr Katarzyna Kazojć, prezes zarządu przychodni Dental Service podkreśla, że odwołując wizytę nawet 30 minut przed terminem, dajemy lekarzowi możliwość przyjęcie innego pacjenta.
Ministerstwo Zdrowia nie ma obecnie żadnych prawnych możliwości karania pacjentów, którzy nie odwołali wizyt, stąd akcja „Odwołuję, nie blokuję” mająca na celu uświadamianie społeczeństwa o konsekwencjach takiego postępowania
Brane są pod uwagę kary finansowe dla pacjentów niezgłaszających się na wizyty notorycznie. To jednak radykalne rozwiązanie i wymaga rozważnych decyzji prawnych ustawodawcy.