Na rzece na wysokości Gryfina już jest zakwit glonów. Nie są tak toksyczne, jak osławione złote algi, ale dobrze nie prognozują.
Zakwit okrzemków na początku wiosny jest duży, nietypowy i niepokojący
– mówi badacz z Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Robert Czerniawski i dodaje, że zakwit glonów latem jest nie do powstrzymania.
Naukowiec zastrzega, że nie wiadomo jaki typ glonów może spowodować zakwit na Odrze latem.
Przed świętami uruchomiono pilotażowo ciągły monitoring stanu wody w Odrze w dwudziestu punktach. W szesnastu, kilka dni temu przekroczony był wskaźnik zasolenia wody.
Według rządowego raportu na pojawienie się złotych alg największy wpływ miały ścieki komunalne a nie górnicze. Greenpeace o spowodowanie katastrofy oskarża spółki górnicze, które mają zrzucać do Odry zasoloną wodę.