Targowisko Pogodno w Szczecinie stało się obiektem zainteresowania przestępców. Pod osłoną nocy, przemieszczając się po dachach pawilonów handlowych, włamali się do sklepu papierniczego. Ich celem nie były jednak zeszyty czy kolorowanki, ale sąsiadujący kantor wymiany walut.
Kilka szczegółów z zapisu monitoringu wyjawił Twojemu Radiu Sławomir Lemirowski, prezes zarządu targowiska Pogodno
Jedna postać zeskakuje z dachu, bo oni po dachach chodzili i jest uchwycone, że w trzy sekundy zajęło otworzenie drzwi do pierwszego sklep, do którego się włamali. To było bardzo szybkie, wszedł do środka, a za chwilę druga postać. Oni mieli prawdopodobnie ze sobą cały sprzęt, elektronarzędzia. Nawet ktoś z policjantów mówił, że mieli nawet generator prądu malutki. To było dwóch młodych ludzi, jeden taki postawny, widać było, że wysportowany. On wyszedł, wrócił tą samą drogą, podszedł do bramy, a drugi na bezczelnego wyszedł, przerzucił przez bramę. Alarmy zadziałały, nim dozór wyleciał zobaczyć, to już ich nie było – opisuje Sławomir Lemirowski
Sprawę prowadzi szczecińska policja pod nadzorem prokuratury.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio