Wszystko wskazuje na to że czeka nas ciężka zima. Rezerwy węgla świecą pustkami, premier nakazuje w trybie pilnym zakup 4,5 miliona ton węgla. Co o całej sytuacji myśli nasz dzisiejszy gość Rozmowy Dnia, Jarosław Rzepa, zachodniopomorski poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Wydawać się może, że jednak będzie bardzo trudno, bo patrząc na te ruchy rządzących i to w jakim tempie to robią i kiedy, mając zbliżająca się jesień i zimę, a jednocześnie pewną panikę na rynku związaną z zakupem węgla, obawiam się, że wielu tego węgla może nie kupić. Już nawet nie mówiąc o tym w jakiej cenie może być na składach ten węgiel oferowany. Wydaje mi się że to, co rząd zaproponował – dziś jest wielkim niewypałem.
– Odpowiada.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: