Vineta Wolin wygrywa IV ligę w naszym województwie. W ostatnim, sobotnim meczu Wikingom potrzebny był remis do zapewnienia sobie awansu, ostatecznie Wolinianie pokonali aż 6-0 Zefir Wyszewo.
Wiedzieliśmy, że jeżeli zagramy na swoim poziomie, jeżeli – że tak powiem kolokwialnie – nie zeżre nas stres, to będziemy mogli świętować w obecności naszych kibiców. Kibice też się postarali, a cały mecz to było święto mimo, że do 35 minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy, to cały czas to spotkanie kontrolowaliśmy. Remis też dawał nam awans, ale naszym celem było zwycięstwo w tym spotkaniu. Nie tylko ze względu na awans – chcieliśmy mieć komplet zwycięstw na własnym stadionie, co nam się udało. Chcieliśmy też po prostu dać radość naszym kibicom.
– Mówi kierownik klubu, Seweryn Malikowski.
Awansując do III ligi Vineta musi nastawić się na dalsze wyjazdy. W obecnym sezonie grali tylko z drużynami z naszego województwa, teraz trzeba będzie dojechać do Wielkopolski czy na Kujawy, lecz, jak twierdzi Malikowski, zespół jest na to gotowy.
Jeżeli chodzi o wyjazdy, to też damy sobie radę. Już kiedyś byliśmy w III lidze, wiemy jak to się organizuje, jak to wszystko wygląda. Finansowo też sobie poradzimy. Nie ma się o co martwić, na pewno będziemy przygotowani jak najlepiej tylko się da.
W III lidze w przyszłym sezonie będziemy mieli czterech reprezentantów: poza beniaminkiem – Vinetą, będą to Błękitni Stargard, Świt Skolwin i Pogoń II Szczecin.
Foto: Vineta Wolin/facebook