Od ponad 17 lat za badanie techniczne pojazdu klienci płacą tę samą, ustalaną przez państwo kwotę, która nie przystaje do obecnych realiów gospodarczych. Stacje Kontroli Pojazdów m.in. z naszego województwa chcą urealnienia tej stawki, bo ich sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna, część zrezygnowała z działalności, kolejne stoją przed widmem bankructwa.
Dzisiaj w realiach taki właściciel Stacji Kontroli Pojazdów dostaje 12-13 złotych, więc za te pieniądze to cud, że jemu się w ogóle chce wepchnąć samochód i przystawić stempelek, bo to nie są pieniądze, za które można kupić, utrzymywać te maszyny. Jeśli chcemy być bezpieczni – bo nie chodzi tylko o nasz samochód, a o wszystkie samochody wokół nas – jeśli nie chcemy być truci, to muszą następować ruchy, bo w przeciwnym wypadku jeśli nie będzie kontroli, to wiadomo, że nasze bezpieczeństwo i ekologia nigdy nie będą się poprawiały.
– Mówił Maciej Witucki, Prezes Konfederacji Lewiatan, która ze Związkiem Pracodawców Stacji Kontroli Pojazdów zaapelowała do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka o urealnienie opłat za badanie techniczne pojazdów.