Trzeba pamiętać, że dzieci są również ofiarami wojny na Ukrainie. Te, którym udało się uciec do Polski dostały schronienie również w naszym województwie. Dziś gościem Rozmowy Dnia jest Zygmunt Pyszkowski prezes zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, z którym porozmawialiśmy między innymi właśnie o pomocy dzieciom z Ukrainy.
Tak, w działaniach wojennych najbardziej bezbronne są dzieci. Tak było po I wojnie światowej, jak i po II wojnie światowej, gdy Towarzystwo Przyjaciół Dzieci włączyło się w hasło RATUJMY DZIECI WOJNY. Wydawałoby się, że już żadnej wojny nie będzie i na wojnie nie będzie potrzebne TPD. Okazało się, że niestety wojna wybuchła i Rosja napadła na Ukrainę, więc my jako Towarzystwo niemalże od początku rzuciliśmy wszystkie sił, aby pomóc dzieciom, matkom, które ewakuowały się z miejsc walki w Ukrainie i stąd byliśmy już od początku na dworcu.
– Opowiada Zygmunt Pyszkowski.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: