Ceny artykułów spożywczych i wyrobów piekarniczych z tygodnia na tydzień idą w górę. Jaka jest przyczyna tego stanu rzeczy, wyjaśnia Prezes Cechu Rzemiosł Spożywczych i jednocześnie ikona piekarników szczecińskich – Andrzej Wojciechowski.
Od początku listopada zaczynają wzrastać ceny surowców. Dla nas – małych zakładów rzemieślniczych – poszły 85% w górę. Następna podwyżka to to, o czym mówi się głośno, czyli podwyżki cen gazu. Za gaz co miesiąc płaciłem w granicach 5,5 tysięcy złotych. Proszę sobie wyobrazić – 17 grudnia dostałem rachunek 35 700 zł. Pracownicy żądają od nas podwyżek płac – wiadomo, że cena życia wzrosła. Więc co my musimy zrobić? Musimy podnieść cenę pieczywa.
Mistrz piekarnictwa zapytany o przewidywaną cenę rzemieślniczego bochenka chleba odpowiedział:
Jaka będzie cena chleba w przyszłości? Nie wiemy. Niektórzy koledzy we Wrocławiu mają cenę 10zł, 15zł. Wydaje mi się, że do nas klienci po prostu nie przyjdą. Przyjdą po pieczywo z tak zwanych piekarni przemysłowych. Gaz to jest jeden z głównych nośników naszych kosztów, ale do tego dochodzą rachunki za prąd, ścieki – tych rachunków jeszcze nie dostaliśmy.
Jaka jest cena chleba w Waszej ulubionej piekarni? Zachęcamy do zamieszczania komentarzy na facebookowym profilu Twojego Radia.