Nie udał się wyjazd koszykarzy PGE Spójni Stargard do Torunia, gdzie przegrali z miejscowymi Twardymi Piernikami 77:85 w piątej kolejce Energa Basket Ligi.
Wygrała lepsza drużyna, która prowadziła 38,5 minuty w meczu. Przespana trzecia kwarta przez nas, później w czwartej goniliśmy, mieliśmy swoją szansę nawet na doprowadzenie do remisu, ale nie trafiliśmy swoich rzutów. To jest tak, że czasami już w tej końcówce, gdzie te rzuty są takie wariackie to czasem wpadnie, a czasem nie. Dzisiaj jeden rzut Jacoba Boykinsa nie wpadł i nie wystarczyło to do wygrania meczu.
-mówi Marek Łukomski, trener PGE Spójni Stargard
Stargardzianie z dorobkiem siedmiu punktów zajmują dziesiąte miejsce w ligowej tabeli. Na prowadzeniu są koszykarze Zastalu Zielona Góra.