Wjazd do Meklemburgii dla Polaków jest możliwy tylko jeśli pracują, jadą do rodziny lub się tam uczą. Pracownicy transgraniczni muszą wykazać się testem na koronawirusa.
Takie restrykcje są zbyt ostre – uważa Grzegorz Chmielewski z Inicjatywy Obywatelskiej ” Wolne Granice”. Kontrole można spotkać wzdłuż granicy z landem.
Najbardziej zaostrzone jest właśnie Ahlbeck. Słyszałem, że tam to wygląda dosyć ostro, u nas w regionie jest to też Lubieszyn i Kołbaskowo. Poza tym wszystkie drogowe przejścia, są kontrolowane wyrywkowo, ale zdarza się, że policja zatrzymuje też auta, które poruszają się po landzie – wyjaśnia Grzegorz Chmielewski.
Takich obostrzeń nie ma w tej chwili w landzie Brandemburgia, czy pozostałych niemieckich landach.
Słuchaj Rozmowy Dnia: