Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji interweniuje w sprawie zamkniętych dla Polaków granic Meklemburgii – Pomorza Przedniego.
Bartosz Grodecki – podsekretarz stanu w MSWiA i koordynator ds. polsko-niemieckiej współpracy przygranicznej i regionalnej prosi premiera Brandenburgii o zmianę obowiązujących obecnie zasad, które nie pozwalają na jednodniową turystykę. Do sprawy odnosi się również prezydent przygranicznego Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz.
– Wiemy o tym, że nie dotyczy to tylko Polaków, lecz dotyczy wszystkich obywateli Niemiec z innych landów, Polaków, ale innych krajów również. Wolno przejechać tranzytem przez układ drogowy landu, jadąc na przykład do Berlina. Niemieccy handlowcy tracą z tego powodu, że Polacy nie przyjeżdżają tam na zakupy – mówi prezydent Świnoujścia.
Na teren Meklemburgii mogą wjechać tylko osoby z wykupionym wcześniej noclegiem. Innym grozi słony mandat. WB