Od 1 czerwca szpital przy ul. Arkońskiej zostaje zwolniony z obowiązku funkcjonowania jako jednoimienny szpital zakaźny, a szpital w Koszalinie – z obowiązku pozostawania w stanie podwyższonej gotowości. Decyzje w tej sprawie podpisał wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc.
– W województwie zachodniopomorskim mamy coraz mniej hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 w szpitalach – mówi wojewoda Tomasz Hinc.
– Dziś ta liczba spadła już poniżej 50 osób, nie ma więc potrzeby, by szpitale pozostawały w pełnej gotowości do leczenia pacjentów koronawirusowych. Nasze doświadczenia nabyte w ostatnich trzech miesiącach walki z koronawirusem oraz przećwiczone procedury pozwolą szybko zwiększyć liczbę łóżek zakaźnych, jeśli zaszłaby taka konieczność w przyszłości. Oczywiście nikt z nas nie chciałby, aby to nastąpiło – dodaje wojewoda.
Szczegóły dotyczące przywracania zwykłego trybu pracy obu szpitali będą uzgadniane przez dyrekcje placówek oraz zachodniopomorski oddział NFZ.