W tej sprawie zatrzymano dwóch mieszkańców powiatu myśliborskiego. Na ślad niedozwolonych substancji śledczy wpadli dość przypadkowo – Policjanci zauważyli dziwne zachowanie kierowcy mercedesa. Gdy ten zobaczył policyjny samochód, przyspieszył, a następnie stracił panowanie nad kierownicą. Po tym porzucił pojazd w polu, a sam zaczął uciekać do lasu. Tak się spieszył, że nie zabrał rzeczy które miał ze sobą, a była to amfetamina, marihuana oraz tabletki ecstazy – mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej.
Policja zatrzymała mężczyznę oraz jego wspólnika po kilku dniach. Za popełnione przestępstwo grozi im 10 lat więzienia. Zgodnie z decyzją sądu, najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.