Dramatycznie brzmiący apel o pomoc w opiekowaniu się trafiającymi do ośrodka kotami opublikowało szczecińskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt.
Do psów wolontariusze się tam garną, znacznie gorzej sytuacja wygląda w przypadku kotów. A potrzeby w tym zakresie, jak tłumaczy kierownik schroniska Ewa Mrugowska, rosną błyskawicznie.
Z psami w szczecińskim schronisku dla bezpańskich zwierząt pracuje blisko 90 wolontariuszy.