Osoby w kryzysie bezdomności można spotkać w większości miast, nawet w tych najmniejszych. Trudno o dokładne liczby, ponieważ wiele z nich regularnie zmienia miejsce pobytu.
Według danych z 30 września w Stargardzie przebywają 172 takie osoby, z czego 70 pochodzi spoza powiatu. Codziennie, przez całą dobę, czeka na nie pomoc i wsparcie, jeśli tylko zdecydują się z niej skorzystać. O systemie wsparcia mówiła w audycji „Stargard Mówi” Sylwia Raszke, zastępczyni dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
– W Stargardzie mamy dobrze rozwinięty system wsparcia dla osób bezdomnych. Począwszy od podstaw, dysponujemy ogrzewalnią, noclegownią i schroniskiem. Wszystkie trzy formy są prowadzone przez stowarzyszenie Caritas. Ponadto na terenie Kluczewa, przy ulicy Okulickiego, znajduje się jeszcze jedno schronisko prowadzone przez Stowarzyszenie Ludzi Bezdomnych, gdzie również osoby mogą znaleźć schronienie. Do schroniska należy mieć skierowanie, które wydaje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, natomiast z noclegowni i ogrzewalni może skorzystać każdy – wyjaśnia Sylwia Raszke.
Podczas audycji „Stargard Mówi” poruszono również kwestie dotyczące warunków przyjęcia do ogrzewalni, w tym dopuszczalnego poziomu alkoholu we krwi, a także omówiono, kiedy i jak reagować na osoby bezdomne widziane na ulicy oraz jak skutecznie im pomagać. Całą audycję można obejrzeć na kanale YouTube Twojego Radia.