Koszykarze Spójni Stargard przegrali z rumuńską Oradeą w swoim czwartym meczu fazy grupowej FIBA Europe Cup. “Biało-Bordowi” ulegli 65:77.
Decydująca o losach spotkania okazała się pierwsza kwarta. Spójnia fatalnie weszła w mecz i po pierwszych dziesięciu minutach rywalizacji przegrywała 4:26. To niedopuszczalne – mówił rzucający, Paweł Kikowski.
W kolejnych kwartach Spójnia starała się odrobić straty, ale ostatecznie nie udało się wygrać.
Podopieczni trenera Andreja Urlepa w grupie zajmują drugie miejsce. Oradea prowadzi.