Od dzisiaj za przejazd niemieckimi autostradami oprócz kierowców największych ciężarówek zapłacą też kierowcy samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 do 7,5 tony. Nowe przepisy będą odczuwalne dla średnich firm sektora TSL w regionie.
– “Wiele firm kooperujących z dużymi podmiotami niemieckimi lokowało się w Szczecinie i w naszym obszarze metropolitalnym. Teraz te firmy będą obciążone kolejnymi podatkami, które w przeliczeniu na złotówki są dla wielu przedsiębiorstw, szczególnie w czasie dużego kryzysu na
rynku transportowym odczuwalne. To jest cios w małe firmy transportowe i w przewoźników, którzy nie jeżdżą z wielkimi ładunkami, a właśnie małymi samochodami towarowymi” – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej.
W zależności od masy pojazdu stawka opłaty wahać się będzie między 11,4 a 24,8 eurocenta za kilometr.
Zdjęcie Ilustracyjne: pixabay