Trzy dotychczasowe przetargi na rozbudowę stargardzkiej pływalni nie przyniosły rezultatów. Wśród lokalnej społeczności coraz częściej słychać opinie sugerujące, że bardziej zasadna byłaby budowa aquaparku, w zupełnie innym miejscu.
Na to Stargardu jednak nie stać – przekonywał podczas specjalnie zwołanej dziś konferencji prezydent Rafał Zając. To wykazała przeprowadzona kilka lat temu analiza finansowa.
W pierwszym kwartale przyszłego roku OSiR, zarządzany od niedawna przez Grzegorza Chudzika planuje ogłosić kolejny przetarg. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem spółki wyłonienie wykonawcy nastąpi na początku drugiego kwartału 2018 roku.