Dziewięćdziesiąt jeden wniosków o ukaranie złożyła do sądu policja – po wczorajszych przepychankach na miesięcznicy smoleńskiej. Jedenaście osób przyjęło mandaty karne na miejscu, wobec siedmiu będzie postępowanie karne – za zakłócanie uroczystości religijnej.
Władysław Frasyniuk odpowie za naruszenie nietykalności osobistej policjanta – został przez funkcjonariuszy wyniesiony z protestu.
Jak wyjaśnia Mariusz Mrozek z komendy stołecznej, odpychanie policjanta to już przestępstwo – więc Frasyniukowi grozi więzienie.
I to nawet do trzech lat. Możliwa jest też grzywna lub ograniczenie wolności.
Zdjęcie: polityka.pl