Już dziś po południu stargardzianie będą mieli niepowtarzalną okazję, by przenieść się do afrykańskiej wioski. To za sprawą szkoły ‘Tęczowe Abecadło’, która organizuje ‘Rodzinny Festyn Sportowy w wiosce afrykańskiej’.
– To finał udziału w projekcie prowadzonym przez Fundację Szymona Hołowni – mówi Magdalena Sawicka-Bartosik z Tęczowego Abecadła.
Jednocześnie będzie można symboliczną złotówką wesprzeć dzieci z Afryki, bo takie jest całościowe założenie realizowanego projektu. Ale nie tylko.
Chłopiec ma guza mózgu i wymaga kosztownego leczenia. Jutrzejszy kiermasz ręcznie wykonanych rzeczy jest kolejną już akcją mającą na celu zbiórkę pieniędzy na ratowanie życia Kuby.
Impreza od 15.30 w szkole Tęczowe Abecadło przy Pierwszej Brygady.