Pełne ręce roboty w miniony weekend mięli stargardzcy strażacy. Mundurowi w ciągu trzech dni wyjeżdżali łącznie do 13 zdarzeń, w tym 11 pożarów.
Do tego najbardziej poważnego doszło w sobotę rano w Storkówku, gdzie palił się budynek gospodarczy,
– mówi Sławomir Łagonda ze stargardzkiej straży.
Akcja ratownicza trwała 8 godzin. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Straty wycenione zostały na około 100 tysięcy złotych.