Krzysztof Kapusciński rezygnuje z prowadzenia pierwszej drużyny Błękitnych Stargard. Szkoleniowiec złożył już na ręce zarządu rezygnację.
Kończy się pewna epoka w stargardzkiej piłce. Krzysztof Kapuściński nie będzie już prowadził pierwszej drużyny Błękitnych. Ojciec sukcesów II-ligowego kopciuszka w Pucharze Polski postanowił zrezygnować ze względu na fatalne wyniki w tym sezonie. Błękitni po 14. kolejkach są na przedostatnim miejscu w lidze.
Kapuściński w klubie pracuje od blisko dziesięciu lat, a od sześciu był przy pierwszej drużynie, więc podjąć decyzję o odejściu nie było łatwo.
To jednak nie musi oznaczać zakończenia współpracy z klubem.
Szkoleniowiec objął posadę pierwszego trenera w sierpniu 2012 roku. Od tamtej pory klub świętował same sukcesy. Najpierw Błękitni awansowali do II ligi, gdzie w pierwszym sezonie, jako beniaminek byli sensacją i zakończyli rozgrywki na 4. miejscu. Miniony sezon był najlepszy w 70-letniej historii klubu. Stargardzianie byli na ustach całej piłkarskiej Polski. Awansowali do
półfinału Pucharu Polski pokonując po drodze rywali z I ligi i z Ekstraklasy. Teraz przychodzi czas na zmiany.