Nie będzie elektrycznych autobusów w Świnoujściu. Firma z którą miejska spółka komunikacyjna podpisała umowę w zeszłym roku na dostawę czterech pojazdów, nie wywiązała się z umowy.
Podczas ostatniej sesji rady mówił o tym Janusz Żmurkiewicz, prezydent miasta, tłumacząc, że wybór właśnie tego kontrahenta był konieczny ze względu na transparentne warunki przetargowe.
Firma w listopadzie miała poinformować, że nie wywiąże się z umowy w terminie. Zaproponowała, że pojazdy dostarczy w 2024 roku.
Świnoujski magistrat nie mógł się na to zgodzić, ponieważ otrzymał dofinansowanie na zakup elektryków z warunkiem rozliczenia ich do końca roku.
Pieniądze trzeba było oddać. W tej chwili trwa postępowanie o odszkodowanie za niewywiązanie się z umowy.
Krótkie autobusy elektryczne PILEA zasilane prądem miały jeździć w Świnoujściu w dzielnicy nadmorskiej, gdzie jest wąsko a większość ulic jest jednokierunkowa.