Do Twojego Radia zgłosił się słuchacz zaniepokojony informacjami o możliwym zamknięciu Oddziału Rehabilitacyjnego Szpitala w Stargardzie, znajdującego się na ulicy Staszica 16, którego jest pacjentem. Chodzi o braki kadrowe. O sprawie mówi Jakub ze Stargardu:
„Przy moim schorzeniu jest wymagana rehabilitacja minimum dwa razy w roku. Szpital w Stargardzie gwarantuje mi dosyć szybki termin, żeby się dostać, żeby moje zdrowie powiedzmy, zostało w normie. W ośrodkach rehabilitacyjnych w zachodniopomorskim terminy są dość odległe, dwa/trzy lata, a tutaj jest naprawdę bardzo szybkie przyjęcie, co jest wielkim plusem tego ośrodka w Stargardzie.”
Dowiedzieliśmy się, że jeden z lekarzy specjalistów odchodzi na emeryturę z końcem roku. O dalszych losach oddziału mówi dyrektor stargardzkiego szpitala — Krzysztof Kowalczyk:
„Jeśli by nam się nie udało pozyskać tego lekarza/ lekarzy to wówczas musimy wystąpić z wnioskiem o zawieszenie takiego oddziału i dalej poszukiwać lekarzy. Jeżeli nam się uda, to wtedy odwieszamy. Jeżeli się nie uda, to jest po 6 miesiącach procedura związana z zamknięciem po prostu tego oddziału. Natomiast my będziemy, jako dyrekcja robić wszystko, żeby tutaj kontynuować działalność, żeby tego lekarza zakontraktować.”
Jeśli oddział zostanie zamknięty, w planach jest zwiększenie intensywności przyjęć do dziennego ośrodka rehabilitacyjnego szpitala. W tej sytuacji pacjenci nie mogliby jednak być hospitalizowani.
Możecie kontaktować się z nami pod numerem telefonu 512 82 0000.
Fot.: Street View