Miniona doba okazała się niezwykle trudna dla służb ratunkowych i mieszkańców Zachodniopomorskiego. Nagłe pogorszenie pogody, silne wiatry i oblodzenie doprowadziły do serii niebezpiecznych zdarzeń. Strażacy interweniowali aż 36 razy, usuwając powalone drzewa i połamane konary, które blokowały drogi i zagrażały bezpieczeństwu.
Do najbardziej niebezpiecznego wypadku doszło około godziny 21:00 w Koszalinie, na ulicy Słupskiej. Podczas intensywnego wiatru jedno z drzew przewróciło się, spadając bezpośrednio na maskę jadącego samochodu. W wyniku tego zdarzenia kobieta, która kierowała pojazdem, została poszkodowana. Na miejsce natychmiast wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, który przetransportował ją do szpitala na obserwację. W incydencie uczestniczył również drugi pojazd, który prawdopodobnie najechał na tył pierwszego samochodu. Mimo groźnie wyglądającej sytuacji, trzy osoby podróżujące tym autem nie odniosły obrażeń i nie wymagały pomocy medycznej. Z kolei na trasie Złocieniec – Rzęśnica doszło do dachowania osobowego Seata. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem zjechał na drugi pas i wylądował na polu. W aucie podróżowała jedna osoba, nie potrzebowała pomocy medyków.
Foto: Straż Pożarna- MDP OSP Złocieniec / Adrian Rozpłoch