Pierwsze kursy zaczynają się o godzinie 4 rano a ostatnie wracają do zajezdni przed północą.
Teraz w dobie przebudowy największych szczecińskich ulic, motorniczy muszą borykać się z wieloma niespodziankami.
– Niestety trzeba wyrzeczenia jakieś ponieść w postaci różnych objazdów, zmian linii, w pewnym momencie dostawaliśmy nawet co 2 lub 3 tygodnie informacje o zmianie tras, ponieważ był kolejny etap budowy wprowadzony. Ale trzeba zacisnąć zęby, ponieważ będą proste tory, poprawi nam się infrastruktura – to jest na duży plus. Przeczekamy te dwa lata i będzie naprawdę dobrze – mówi Bartosz Grzegolec, motorniczy ze spółki Tramwaje Szczecińskie
Dzisiaj w Szczecinie mamy 12 linii dziennych oraz sezonową linie turystyczną „0” , kursują one po liczących blisko 110 km trasach, przewożą ponad 65 milionów pasażerów rocznie. W Szczecinie pracuje 255 motorniczych.